Zapraszamy na ostatni w historii festiwal Poker Fever Series w klasycznej odsłonie! Wpadajcie do Ołomuńca na kilka dni walki przy pokerowych stołach!
Co prawda mamy połowę lata i wakacje, ale Ołomuniec wita pokerzystów potężnym deszczem. Za oknem leje jak z cebra, więc jedyną rozsądną decyzją jest obecnie siedzenie na tyłku w kasynie i walka w dzisiejszych turniejach.
A tych mamy dzisiaj sporo. Oczywiście jak zawsze na starcie mamy dla Was Super High Rollera z wpisowym 30.000 koron, czyli najdroższy event tego festiwalu. Wczoraj rozpoczął się Main Event za 5.500 koron, więc dzisiaj będzie on kontynuowany w dniu 1B. Dla lubiących polowania mamy też turniej Bounty Hunter z wpisowym 2.000 koron, z czego połowa wpisowego idzie właśnie na nagrody za eliminację przeciwników. Każdy znajdzie coś dla siebie.
W lipcu na festiwalu Poker Fever Series mamy dla Was w sumie 8.000.000 koron w pulach gwarantowanych, w tym turniej główny, w którym pula wynosi 5.000.000 koron. Jest więc o co walczyć! Zapraszam gorąco na relację z Ołomuńca, jak zawsze prowadzić ją będzie dla Was Rafał "Jack Daniels" Gładysz. Bądźcie z nami!
Harmonogram Poker Fever Series - środa 24 lipca
Środę zaczęliśmy od dwóch satelit, a po nich po kolei odpalać będą Super High Roller od 17:00, dzień 1B Main Eventu od 18:00 i Bounty Hunter, który wystartuje od 20:00. W Mainie mamy dość istotną zmianę w porównaniu do poprzednich edycji - levele trwać będą po 30 minut, a późna rejestracja zakończy się po dwunastym poziomie blindów. Dni startowe będą więc zdecydowanie krótsze niż dotychczas.
Struktura turnieju Super High Roller:
- wpisowe – 30.000 koron
- nieograniczone re-entry
- poziomy blindów – 30/40 minut
- stack startowy – 100.000 żetonów
- pula gwarantowana – 1.000.000 koron
- late registration – 10 leveli
Struktura turnieju Main Event:
- wpisowe – 5.500 koron
- nieograniczone re-entry
- poziomy blindów – 30 minut
- stack startowy – 30.000 żetonów
- pula gwarantowana – 5.000.000 koron
- late registration – 12 leveli
Struktura turnieju Bounty Hunter:
- wpisowe – 2.000 koron (1.000 bounty)
- nieograniczone re-entry
- poziomy blindów – 20 minut
- stack startowy – 30.000 żetonów
- pula gwarantowana – 100.000 koron + bounty
- late registration – 8 leveli
Social media
Zachęcamy również wszystkich gorąco do śledzenia naszych social mediów. Znajdziecie tam zdjęcia z festiwalu, ciekawostki zza kulis, informacje dla grających czy też konkursy z nagrodami. Dołączcie do nas!
- Nasza grupa Gram Tak Dalej na Facebooku
- Nasz fanpage PokerForAll.pl na Facebooku
- Konto JD na Twitterze
- Nasza grupa na Discordzie
Zapraszamy również na grupę dotyczącą festiwali Poker Fever na Facebooku!
Z relacją na żywo ruszamy już od 18:00, zapraszam wszystkich do śledzenia wydarzeń w Ołomuńcu!
Poker Fever Series Super High Roller - 18:55
Rozpoczął się właśnie trzeci poziom blindów w Super High Rollerze. Przy stołach siedzi w tej chwili 16 graczy, z czego połowę stawki wypełniają nasi chłopcy. Przy jednym stole mamy więc Jawora, Pentakilatora, Dawida i Piotra, a przy drugim walczą Kleo, Siwy, Kokos i Kojot.
I właśnie ten ostatni gracz miał póki co najciekawszą akcję przy stole. 4-betował czeskiego rywala ze swoim AK i dostał call. Po flopie Kxx z dwoma pikami Kojot wypalił małego c-beta i dostał call. Po blanku na turnie nasz gracz oddał inicjatywę Czechowi i ten zabetował, a Polak dołożył. Trzeci pik na riverze zatrzymał akcję, obaj zawodnicy zaczekali, a Czech odsłonił... asy! Kojot stracił absolutnie minimum w tym rozdaniu.
A tak poza tym to małe potyczki w niewielkich pulach, wielkich akcji jeszcze nie było. Jest cicho, spokojnie i sennie, jak prawie zawsze na wczesnych levelach turnieju. Chłopcy się jakiś czas nie widzieli, więc gaworzą sobie przy stolikach. Po tym poziomie blindów będziemy mieli pierwszą przerwę, a ja już widzę kolejnych graczy skradających się do SHR, więc za moment będziemy mieli trzeci stół w grze.
Poker Fever Series Super High Roller - 19:45
Jeszcze przed przerwą mocno uaktywnił się Dawid. Zagrał w kilku 3-betowanych pulach, a największą zagrał przeciwko Kajetanowi, który dopiero co usiadł do jego stołu (dosiadł się też Ciapicz). Dawid otworzył, dostał raise od Kajetana i razem obejrzeli flopa KT9 z dwoma karami. Po checku rywala Kajetan zagrał c-beta, który został od razu przebity przez Dawida. Nastąpił call, a po drugiej dziewiątce na turnie Dawid wypalił kolejną sporą beczkę, która również została sprawdzona. Na riverze pojawiła się siódemka karo i Dawid nie bawił się już w konwenanse i postawił Kajetana na all inie. Ten długo myślał, aż w końcu sfoldował swoją rękę, a potem powiedział mi, że wyrzucił tu KQ. Była to dobra informacja dla Dawida, u którego podejrzałem walety w ręku...
W ostatniej ręce przed przerwą złapałem dość nietypową akcję. Nie wiem co prawda, co działo się na początku rozdania, ale akcja na riverze wyglądała tak, że na stole leżały Q87QK i Czech zabetował, a Piotr sprawdził. Lokalny gracz odsłonił... 95 off, a nasz zawodnik pochwalił się... parą trójek i wygrał rozdanie!
Gracze wrócili już do gry po przerwie i rozpoczęli walkę na czwartym levelu 600/1.200.
Za kilka minut startuje też event Bounty Hunter i tam też na pewno zagrają nasi zawodnicy. W Mainie widziałem chyba tylko Nakaia i Asa.
Poker Fever Series Super High Roller - 20:00
Aktualne stacki Polaków:
- Piotr 75k
- Jawor 120k
- Kokos 320k
- Kojot 32k
- Kajetan 40k
- Siwy 175k
- Kleo 63k
- Ciapicz 94k
- Pentakilator 144k
- Dawid 128k
Poker Fever Series Super High Roller - 21:00
Z przytupem zaczął Bounty Huntera Warg, który podwoił się w swoim pierwszym rozegranym rozdaniu. Na blindach 100/200 otworzył za 700, od czeskiego dziada dostał raise do 4,5k (!!), więc w odpowiedzi zagrał all in ze swoim AK i przeciwnik na snapie dołożył mu z... AJs! Pech w tym rozdaniu polegał tylko na tym, że Czesio zdążył już coś wygrać chwilę wcześniej i Warg nie zdobył za niego bounty...
W turnieju tym mamy już sporą reprezentację, bo grają m.in. Pocahontas, Doktor, Kajtek, Jacek, Młody, Anastazja, Pepsi, Graba, Razak czy wspomniany Warg (a to na pewno nie wszyscy). Na starcie w grze mieliśmy 45 graczy.
W SHR też się dzieje. Zła informacja jest taka, że straciliśmy Kojota. Gdy blindy wskoczyły na poziom 1k/2k nasz gracz miał już tylko 25k i poświęcił je na all ina na wojnie blindów z Lucasem Zaskodnym. Polak miał A3, rywal A6 i choć Kojot złapał draw do koloru na flopie, to nic mu nie spadło, na niskim boardzie szóstka zagrała i trzeba było pożegnać się ze stołem.
Roman Papacek wpadł na stół i jeszcze szybciej od niego wstawał. Na flopie 754 z dwoma kierami inny Czech zagrał all in po becie Romana, a ten postanowił wziąć to ze swoim 98s w kierach. Rywal odsłonił parę szóstek, już na turnie spadła ósemka dająca mu strita, na riverze kier się nie pojawił i Romana nie ma już w SHR.
Zaczęła się druga przerwa w turnieju.
Poker Fever Series Super High Roller - 22:20
Biegam pomiędzy salą z Super High Rollerem i stołami Bounty Huntera, bo dzieje się całkiem sporo ciekawych rzeczy.
Zacznijmy od SHR, bo tu mamy kolejne straty. Stack Kleo stał się własnością Siwego, gdy ten pierwszy "nie umiał wyrzucić" swojego KQs w pikach. Siwy był bowiem w posiadaniu króli i ciężko było coś tu wskórać... Kleo jednak nie stracił rezonu (wygrał ticket w satelicie) i poleciał grać do Bounty Huntera, gdzie zdążył już dwa razy odpaść i zdobyć jedno bounty.
W SHR nie ma też już Kajetana. Długo walczył z shorta, nawet raz się zdołał potroić - zagrał all in z parą czwórek, dostał jeden call, a Dawid izolował ze swoim KQ, czym wygonił callującego gracza. Czwórki się utrzymały i Kajetan wskoczył na 43k. Na długo to jednak nie wystarczyło, bo kolejne podejście i kolejny flip zakończyły jego przygodę. Tym razem para ósemek okazała się gorsza od AJ Czecha po walecie na flopie.
Za to największym wygranym ostatnich minut jest Jawor! W sumie nie ma się co dziwić, bo wreszcie rozpoczął masaż u Jennifer i na efekty nie trzeba było długo czekać. W trzyosobowej puli all iny poleciały na flopie T64 - Czech miał króle, Piotr seta czwórek, a Jawor seta szóstek! Jawor wskoczył na około 400k w stacku, a Piotr poleciał do kasy po re-entry.
Gramy na ósmym levelu 1,5k/3k i na liczniku jest 28 wpisowych. Do wypełnienia puli gwarantowanej brakuje jeszcze kilku buy inów, ale pewnie w końcówce late rega uda się to jeszcze zrobić.
Poker Fever Series Super High Roller - 23:20
Kolejne wielkie rozdanie w wykonaniu Polaków! Skrócony Pentakilator postanowił zagrać za resztę żetonów (kilkanaście blindów) all ina z A8s w piku, na co Dawid znalazł u siebie asy, a Siwy króle! 3-way all in preflop, już Dawid zacierał ręce na potężną pulę, a tu nagle na riverze pojawił się król i Siwy wyeliminował dwóch swoich rodaków! W tej chwili ma on pewnie około 450k w stacku. Dawid wrócił do gry, a Penta odpuścił dalszą grę.
Z kolei Jawor... ponownie wywalił z gry Piotra! Ten otworzył z asami i dostał call od Jawora z KTs. Na boardzie TT88K Jawor zagrał raise na flopie, obaj przeczekali turna i all iny poleciały na riverze. Jawor ma już około 550k, a Piotr poleciał po swoją trzecią strzałkę.
Za kilka minut kończy się late reg w SHR, w grze mamy 14 zawodników (w tym sześciu Polaków). Po przerwie zbiorę stacki, ale już teraz mogę powiedzieć, że oprócz Jawora i Siwego doskonale radzi sobie Kokos, choć bez spektakularnych akcji.
I jeszcze ciekawostka z kasyna. Gdy podejdziecie do rejestracji w sali turniejowej, to Waszym oczom ukaże się wielki napis "PANIC BUTTON", a obok niego mały ekran. Według nowych wytycznych czeskiego ministerstwa finansów w kasynie każdy gracz musi mieć możliwość "zablokowania się" w przypadku zbyt dużych przegranych. Ekran połączony jest automatycznie z ministerstwem finansów i po kliknięciu blokady na grę gracz ma 48 godzin na odwołanie swojej decyzji. Jeśli tego nie zrobi, to ma zakaz kasynowy na rok. W całych Czechach!
Poker Fever Series Super High Roller - 00:20
Ech, nie dzieje się zbyt dobrze po przerwie...
Przede wszystkim poleciał Piotr i ponownie stało się to z ręki Jawora. Mieliśmy flipa AQ kontra 88 i para w rękach Jawora utrzymała się na niskim boardzie.
W ciekawym rozdaniu wziął udział Siwy. Przed flopem żetony trzech graczy wylądowały na środku stołu - Roman Papacek miał asy, drugi Czech AK, a Siwy damy. Już na flopie QTx nasz pokerzysta złapał seta, ale walet na riverze dał wygraną Czechowi z AK. tyle dobrego, że w sumie straty wyniosły "tylko" 100k, bo Siwy ściągnął jeszcze side pota od Romana.
Ale to nie jest najgorsza informacja... Zbierałem stacki i Kokos podliczył się na doskonałe 580k. Odszedłem od jego stołu i dosłownie moment później nasz gracz wpadł z królami pod asy jednego z Czechów! W puli znalazło się aż 700k i niestety Polak tę pulę przegrał, bo cud się nie wydarzył. No i teraz Kokos ma około 200k, a nie prawie milion...
W turnieju zanotowaliśmy ostatecznie 35 wpisowych, co wypełniło pulę gwarantowaną. W grze pozostaje 13 graczy, którzy powalczą o pięć miejsc płatnych i prawie 360.000 koron dla zwycięzcy.
Stacki Polaków:
- Dawid 175k
- Jawor 400k
- Ciapicz 182k
- Kokos 230k
- Siwy 460k
W evencie Bounty Hunter też zakończył się już late reg. Na liczniku mamy 97 wpisowych, co da nam dziewięć miejsc płatnych w turnieju. Na wygranego czeka 28.100 koron i zdobyte bounty.
Poker Fever Series Super High Roller - 01:15
Po krótkiej przerwie w grze zasiadamy do stołu finałowego!
Tak, już do stołu finałowego! Stało się to dość szybko, więc nawet nie było co pisać posta, bo wszystko odbyło się błyskawicznie. Shorty zwariowały i zaczęły oddawać swoje stacki, na czym zyskał również Dawid, który był beneficjentem jednego z tych stacków.
Ostateczny cios przed FT zadał jednemu z Czechów Siwy. Doszło do dużego starcia preflop, w którym Czech miał AQs, a nasz gracz trzymał dziesiątki. As spadł na riverze, ale wcześniej na turnie pojawiła się dziesiątka i Siwy złapał seta. Dzięki temu siada do stołu finałowego jako chipleader.
Oto stacki graczy na FT (wg miejsc przy stole):
- Siwy 695.000
- Marek (CZ) 207.000
- Radek (CZ) 388.000
- Kokos 191.000
- Michal (CZ) 553.000
- Jan (CZ) 270.000
- Ciapicz 292.000
- Jawor 426.000
- Dawid 479.000
Średni stack to obecnie 388.900 żetonów, a zawodniczy walczą na poziomie 5k/10k.
Poker Fever Series Super High Roller - 02:05
Dość szybko wylądowaliśmy na bubble'u Super High Rollera.
Jako pierwszy poleciał z gry Jan, którego wysadził z turniejowego siodła Radek. Mieliśmy tu klasycznego coolerka, bo short podniósł damy i władował się pod asy swego rywala. Niespodzianki nie było i Radek przejął prawie 300k od swego oponenta.
Za chwilę stack Radka ponownie dostał zastrzyk nowych żetonów. Marek Ohnisko zagrał all in z KTs i został sprawdzony przez rodaka z dziewiątkami w dłoniach. Na flopie AQ5 Marek złapał jakieś dodatkowe outy, ale dwa blanki na turnie i riverze nie przyniosły mu pomocy.
W tym momencie najkrótszym stackiem na stole został Kokos i wiadomo było, że będzie musiał szybko reagować. Za ostatnie 14BB zagrał on all in z ósemkami i akcja doszła do Dawida na big blindzie. Ten podniósł AJ, szybko sprawdził, od razu na flopie trafił asa i wyekspediował Kokosa do domu.
Trwa walka na bubble'u, a tu Dawid pokazuje, że rzemiosło pokerowe nie jest mu obce. Już na wczesnych levelach pokazywał on, że można betować w ciemno i nie patrząc w karty wypalać c-bety na flopie, a teraz po prostu level agresji preflop i postflop podkręcił do maxa i rywale chcąc nie chcąc muszą mu zrzucać większość swoich rąk. Najmniejszym stackiem na stole jest w tej chwili Ciapicz (około 20BB).
Poker Fever Series Super High Roller - 03:00
Zaczęła się przerwa na stole finałowym. Zeszło na nią już tylko pięciu graczy, a to oznacza, że jesteśmy w kasie.
Zaraz po moim ostatnim wpisie bardzo ważne rozdanie wygrał Jawor. Akcję złapałem w momencie, gdy na stole leżały już QJ292, przy czym dwójka na riverze nie dość, że sparowała board, to była też trzecim kierem na stole. Radek postawił Jawora na all inie i ten zaczął dość długo tankować, po czym w końcu zdecydowanym ruchem wrzucił żeton na środek stołu i sprawdził. Radek odsłonił swoje T2s i rzucił tylko "trips". Jawor z lekkim opóźnieniem odsłonił swoje KT i strita i aż wstał spocony od stołu, aby ochłonąć po dobrym callu.
Bardzo aktywny jest Dawid, ale oprócz tego, że wygrywa mnóstwo małych rozdań i przekroczył już w pewnym momencie milion, to w jednym z rozdań stracił prawie połowę tego stacka. Michal otworzył, na co Dawid w odpowiedzi zagrał all in i dostał snap call od Czecha z damami w ręku. K5s Polaka nie wyglądało najlepiej, choć po turnie miał on nawet draw do koloru i gutshota do strita. River nie uzupełnił mu jednak układu i trzeba było wypłacić 460k.
W końcu przed chwilą wyłoniliśmy bubble boya Super High Rollera. Ciapicz otworzył ze swoim AQs, Radek postawił go na all inie i Polak szybko sprawdził. Czech odsłonił AJ i była szansa na podwojenie, ale na flopie spadły od razu dwa walety i było pozamiatane...
Stacki na FT na przerwie:
- Siwy 475k
- Radek 520k
- Michal 1,2 mln
- Jawor 640k
- Dawid 715k
Zaczynamy grę po przerwie na blindach 10k/20k. Średni stack to obecnie 700k.
Poker Fever Series Super High Roller - 05:00
Po wyłonieniu pięciu graczy w kasie sytuacja na stole zmienia się co chwilę jak w kalejdoskopie.
Najpierw Dawid wywalił z gry Radka. AJ Polaka tym razem pokonało AK Czecha i Dawid wziął niejako rewanż za eliminację Ciapicza w podobnych okolicznościach. Walet pojawił się od razu na flopie i Radek pożegnał się z grą na miejscu piątym.
Potem pełne podwojenie na Dawidzie zaliczył Siwy. Na boardzie Q874J (trzy kara) pierwszy z graczy postawił drugiego na all inie po riverze. Siwy długo potankował, aż w końcu zdecydował się na call z Q5 i top parą. I było to dobry call, bo Dawid dysponował tylko KT z karem i zostało mu 420k.
Kolejny blef w wykonaniu Dawida skończył się dla niego jeszcze gorzej. Na boardzie spadły 987TJ i na riverze Dawid zapakował prawie wszystkie swoje żetony na środek stołu, zostawiając sobie 25k (1BB) z tyłu. Siwy po namyśle odpowiedział all inem i Dawid... zrzucił swoją rękę. Siwy pokazał T7 i zgarnął dużą pulę.
Ale Dawid nie złożył broni i z tego jednego blinda nabudował się już do pół miliona. Co prawda jest to kwota bardzo płynna przy jego agresywnej grze, ale ważne było to, że wciąż był w grze.
Za chwilę nie było już za to Jawora. Jego trójki aż do rivera były bliskie podwojenia stacka przeciwko A7s Czecha, ale na boardzie spadły KJ9JK i as wystarczył Michalowi do wygranej.
W końcu poleciał też Dawid. Jego KQs nie dało rady A6s Michala na boardzie JJ8A8.
Zostało nam więc dwóch graczy - Siwy ze stackiem 1,15 mln i Michal ze stackiem 2,35 mln. Polak ma stratę 1:2, ale już pokazywał na poprzednim Poker Fever Series, że potrafi wygrywać najważniejsze turnieje. Do boju Siwy!
Poker Fever Series Super High Roller - 05:40
Gdy w grze było jeszcze czterech czy pięciu graczy, to przy stole rzuciłem tekstem, że wszyscy się naparzają o żetony, a i tak na koniec puchar zawsze zawija Siwy. A że trochę już chleba z ołomunieckiego pieca w swoim życiu zjadłem, to pomylić się praktycznie nie mogłem. Spokój, opanowanie i cierpliwość Siwego w tych najważniejszych momentach gry, głównie na stole finałowym, ale także jego agresja w najbardziej odpowiednich momentach, po raz kolejny przynoszą mu sukces w Go4Games Casino! W marcu Siwy jako pierwszy gracz w historii wygrał dwa majorsy na jednym festiwalu (High Rollera i Main Event), a dzisiaj skompletował koronę wygrywając również Super High Rollera!
Heads up z Michalem miał w sumie banalny przebieg. Na początku Czech odebrał ze 300k naszemu graczowi, a potem ten zaczął zdobywać kolejne żetony dosłownie nie dając rywalowi wygrać żadnej puli. W końcu Czech po raz kolejny otworzył, Siwy oznajmił all in i dostał szybki call. AJ Michala było dobre, ale króle w rękach Polaka były jeszcze lepsze. Głównie po flopie K93. Polak złapał seta, ale Michal do swojego asa pik dostał też draw do koloru na flopie i wciąż było niebezpiecznie. Ostatecznie przykrości dla Siwego nie było i został on zwycięzcą Super High Rollera!
Za zwycięstwo Siwy otrzymał 359.100 koron i piękny puchar, już czwarty na festiwalach Poker Fever. Gratulacje!
Z kolei w Bounty Hunterze zwycięstwo odniósł ten, który bardzo długo czekał tutaj na swój pierwszy sukces. Karlencho był tu już drugi, był trzeci, ponownie trzeci, ale pucharu do góry nie wznosił. Jeśli komuś należało się trofeum za dobrą grę i przede wszystkim cierpliwość, to właśnie jemu! I okazuje się, że właśnie słowo "cierpliwość" (po armeńsku, skąd pochodzi) Karlencho ma wytatuowane na swojej prawej ręce... Wygraną w wysokości 28.100 koron wzbogacił on dziewięcioma zdobytymi bounty.
Bardzo fajny, ciekawy dzień na Poker Fever Series dobiegł więc do końca. Jutro spotykamy się ponownie na trzech eventach - od 17:00 startuje Main Event, godzinę później do gry zasiądą pokerzyści w High Rollerze z wpisowym 15.000 koron, a o 20:00 walkę o puchar rozpoczną miłośnicy Pot Limit Omahy.
Zapraszam na relację i dobrej nocy!
