Featured

Poker Fever Tour: JD Poker Cup XVI dzień 2 - relacja na żywo 04:10

JackDaniels Relacje na żywo 24 styczeń 2025 Odsłon: 1083

Pierwszy dzień festiwalu Poker Fever Tour: JD Poker Cup XVI za nami i już na początku mieliśmy duże emocje i pierwsze polskie zwycięstwo. Jak będzie dzisiaj?

Mystery Bounty

Wczoraj w Ołomuńcu odbyły się dwa pierwsze eventy styczniowego Poker Fever Tour. W turnieju Bounty Hunter z wpisowym 3.000 koron nie wystąpiło zbyt wielu polskich graczy i skorzystali z tego lokalni gracze, którzy zajęli cztery pierwsze miejsca (choć trzech naszych graczy również walczyło na FT).

Za to turnieju Mystery Bounty 8-Max był już popisem polskich pokerzystów! Aż sześciu z nich znalazło się w czołowej siódemce, a prawdziwy koncert dał Warg, który zdemolował przeciwników na stole finałowym. Było to jego ósme zwycięstwo na turniejach Poker Fever i chyba się nie pomylę, jeśli powiem, że to absolutny rekord tego festiwalu, bo nawet Roman Papacek w swoich najlepszych czasach tyle zwycięstw nie zanotował.

Zresztą w heads upie Warg musiał pokonać innego specjalistę od zwycięstw w Ołomuńcu, Siwego. Ten gracz również ma na swoim koncie kilka cennych wygranych w kasynie Go4Games i kto wie, jak potoczyłby się ten pojedynek, gdyby Warg nie miał tak ogromnej przewagi na jego początku (prowadził w żetonach 7:1). O absolutnej dominacji Warga na FT świadczy też fakt, że tylko na stole finałowym wyeliminował on siedmiu z ośmiu oponentów.

Dziś przed nami dwa kolejne eventy. Od 18:00 wystartują turnieje Ultra Deepstack 8-Max z wpisowym 5.000 koron oraz pierwszy dzień startowy mojego turnieju urodzinowego JD Poker Cup XVI za 2.500 koron. Obyśmy dzisiaj również cieszyli się z polskiej wygranej!

Na relację na żywo zapraszają oczywiście Krzysztof "Młody" Kozłowski, który wczoraj uwijał się jak w ukropie, żeby wyłowić przy stołach jak najwięcej ciekawych rozdań, oraz Rafał "Jack Daniels" Gładysz. Będziemy Was zapewne ponownie zabawiać do białego rana.

Harmonogram Poker Fever Tour: JD Poker Cup XVI - piątek, 24 stycznia

Od 16:00 gracze walczą już w satelicie, a o 18:00 ruszamy z dwoma głównymi eventami piątku.

Ultra Deepstack 8-Max

data - 24 stycznia
wpisowe - 5.000 Kč
re-entries - bez ograniczeń
pula gwarantowana - 300.000 Kč
late reg - 12 poziomów
stack startowy - 100.000 żetonów (200BB)
blindy: 20 minut

JD Poker Cup XVI

data - 24-26 stycznia
wpisowe - 2.500 Kč
re-entries - bez ograniczeń
pula gwarantowana - 1.000.000 Kč
late reg - 10 poziomów
stack startowy - 30.000 żetonów
blindy: 30 minut

Przypominam, że dzisiaj o 20:30 na KKPoker kolejna szansa na tickety do kolejnego festiwalu Poker Fever Tour w Card Casino w Bratysławie!

Wyniki - 23 stycznia

W turnieju Mystery Bounty 8-Max wystąpiło 46 zawodników, którzy 37 razy sięgali po re-entry, co dało nam w sumie 83 wpisowe i dziewięć miejsc płatnych w turnieju. Na stole finałowym zagrało sześciu Polaków, a najlepszym z nich okazał się Michał Wargin. Do swojej nagrody dołożył jeszcze 90.000 koron zdobytych w kopertach za zdobyte bounty. Dwie z trzech największych kopert - 80.000 i 50.000 koron - wylosował Jiří Stáňa.

Miejsce	Gracz	Kraj	Nagroda
1	Wargin Michał	Polska	204.900 Kč
2	Siwicki Adam	Polska	142.400 Kč
3	Janiszek Maciej	Polska	107.400 Kč
4	Jabłoński Bartosz	Polska	85.500 Kč
5	Papacek Roman	Czechy	65.000 Kč
6	Szczotka Jakub	Polska	47.500 Kč
7	Procner Michał	Polska	33.600 Kč
8	Stáňa Jiří	Czechy	24.100 Kč
9	Timko Lukáš	Czechy	20.000 Kč

W evencie Bounty Hunter zanotowaliśmy 79 wpisowych (49+30 re-entry), co dało nam 8 miejsc płatnych w turnieju. Dwóch Czechów zrobiło deala w HU, a zwycięzca do zdobytej nagrody dołożył jeszcze 10 bounty po 1.000 koron. Najlepszym z Polaków został Patryk Grzymała, który zajął piąte miejsce.

Miejsce	Gracz	Kraj	Nagroda
1	Hello Dolly	Czechy	48.100 Kč*
2	Belmondo	Czechy	43.000 Kč*
3	Denis	Mołdawia	25.800 Kč
4	Poláček Miroslav	Czechy	18.600 Kč
5	Grzymała Patryk	Polska	14.100 Kč
6	Kosyl Jakub	Polska	10.100 Kč
7	Wieliczko Rafał	Polska	7.100 Kč
8	Radoo	Czechy	5.200 Kč

Social media

Zachęcamy również wszystkich gorąco do śledzenia naszych social mediów. Znajdziecie tam zdjęcia z festiwalu, ciekawostki zza kulis, informacje dla grających czy też konkursy z nagrodami. Dołączcie do nas!

Reanimujemy również nasz kanał Poker Fever na Instagramie! Jeśli jeszcze nas nie obserwujecie na tej platformie, to serdecznie zapraszamy!

Wyruszamy w kolejną pokerową podróż o 18:00, zabierzcie się w nią z nami!

Poker Fever Tour: JD Poker Cup XVI dzień 2 - 19:00

Za nami pierwsza godzina gry, można wręcz powiedzieć godzina aktywacyjna. Gracze zajęli się zamawianiem jedzenia, kawy, drinków, napojów i na pierwszym planie stała bardziej konsumpcja i serdeczne powitania. W Deepstacku jest już w grze ponad 60 graczy, a kolejni napływają dość wartkim nurtem. Oznacza to, że pula gwarantowana w turnieju już pękła!

Kogo widzimy dzisiaj przy stołach? Cała plejada gwiazd! Grają już m.in Jawor, Grudek, Arbiter, Rataj, Olo, Kleo, Doktor, Nakai, Pocahontas, Siwy, LecimyztematemXD, Halik, Wspinacz, Warg, Razak, Buła, Spyro czy Michał, ale to i tak nie jest pewnie połowa naszych chłopaków.

Za nami już także pierwsze eliminacja. “Image debila popłacił”, gdy w 3-betowanej puli na monoflopie K-high wszystkie żetony Pocahontasa i Siwego wylądowały na środku. Ten pierwszy miał KJ z drawem do koloru, drugi AK, board sytuacji nie zmienił i Siwy złapał szybkie podwojenie.

Trochę żetonów do stacka dołożył również Arbiter (który zupełnie przypadkowo siedzi ramię w ramię z Razakiem). 3-betowal ze swoimi damami i z rywalem obejrzał flopa Axx. Kontynuował, rywal płacił, a sytuacja powtórzyła się na blankowym turnie. Na riverze obaj zaczekali i damy wystarczyły przeciwko ósemkom rywala.

Na start mamy 100.000 żetonów, więc jeśli szukać swoich szans w dziwnych spotach to teraz, kiedy jest tanio. Levele trwają po 20 minut, mamy 12 poziomów późnej rejestracji. Mam czutkę, że dzisiaj, tak piątkowo, będzie się duuuuużo działo przy stołach.

Poker Fever Tour: JD Poker Cup XVI dzień 2 - 19:55

Dać dzieciom trochę więcej żetonów do zabawy, to szaleją! Nasi chłopcy, głównie ci znani z dość - nazwijmy to eufemistycznie - szerokiego range'u podczas gry, walczą ze swoimi rywalami na różne sposoby.

Na przykład Siwy, który podwoił się na początku turnieju, wykorzystuje swój stack jak może. Stanąłem za nim na chwilę i akurat był na buttonie, po openie za 3,5k przebił do 7k z 84s w treflach i dostał call od dwóch Czechów. Na flopie A92 (w tęczy, bez trefla) Polak kontynuował za 6k i został już tylko jeden rywal. Po turnie w postaci damy Siwy poprawił za 16k i tym już zmusił oponenta do foldu.

Z kolei Razak, który skrócił się trochę do Buły, musiał rozwiązać swoją sytuację - albo podwojenie i powrót do stacka startowego, albo wycieczka do kasy. Otworzył Wspinacz za 4k, dołożył Czech, a Razak z big blinda wsunął swoje 44k na środek stołu. Wspinacz szybko się wycofał, ale po długim tanku czeski rywal postanowił dołożyć ze swoim AJs w pikach. Razak odsłonił Q6s w pikach, na flopie spadły Q64 i pula ponad 90k trafiła w ręce naszego gracza!

Sporą część stacka oddał Spyro, gdy w multiwayu bronił big blinda. Na flipie 873 w tęczy rywal z buttona betował za 5k, co sprawdził tylko Spyro, a gracze z UTG i SB odpuścili. Na turnie w postacie drugiej siódemki (drugi trefl) cena wzrosła do 15k, ale i to nie wystraszyło Spyro. Board skompletował - wydawać by się mogło - blankowy król, Spyro ponownie zaczekał, a rywal zagrał za 30k. Chwilę to trwało, padły magiczne słowa “a dobra!” i Spyro dołożył, żeby zobaczyć u przeciwnika…AK.

Olo w swoim stylu zbliżył się już do 250k. Otworzył z UTG z J7s w karach i dostał call od graczy na buttonie i big blindzie. Na flopie J96 Polak kontynuował za 4k i obaj przeciwnicy dołożyli. Po dziesiątce, otwierającej draw karowy na turnie, Olo poprawił za 12k, na co button przebił do 35k (mając ~30k z tyłu), big blind spasował, ale nasz reprezentant dołożył. Board uzupełniła karowa szóstka, a Olo postawił rywala na all inie. Ten ewidentnie nie był zadowolony, ale dołożył ze swoim KQ i stritem, co oczywiście nie było dobrze przeciwko kolorowi Ola.

Poleciał ponownie Pocahontas, gdy na boardzie 952AT (backdoor flush) betował trzy razy, a po riverze rywal odpowiedział all inem, aby dostać snap call od Polaka z... KT. Nie było dobre.

Gracze zeszli na pierwszą przerwę, podczas której zjedzą i odpoczną. Wracamy za 30 minut do gry.

Poker Fever Tour: JD Poker Cup XVI dzień 2 - 20:55

Razak raz wygrywa, a raz odrabia straty i właśnie wyekspediował jednego z Czechów do kasy/domu, kiedy rywal otwierał z CO, dostał call od buttona, na co Razak wsunął swój stack z QJo. Czech z CO dołożył swoje 17BB z AQs i sytuacja Razaka nie wyglądała najlepiej, ale na flopie trafił AKx oraz backdoor flush draw, a na riverze spadła dziesiątka do strita i żetony powędrowały do naszego gracza.

Za chwilę wrócił jednak na startowy stack, gdy otwierał z HJ, a Buła bronił big blinda. Na stole leżały 559TT i Razak właściwie łapał blef przeciwnika ze swoimi siódemkami, ale Buła już na flopie złapał tripsa do swojego A5, który z biegiem czasu ewoluował w fulla.

Straty odrabia również Spyro. Otworzył z UTG, sprawdził go Nakai na buttonie i gracz z SB. Na flopie KT2 to Nakai zabetował za 6k (1/3 puli), ale obaj rywale dołożyli. Turna w postaci asa otwierającego draw karowy wszyscy przeczekali, a po siódemce na riverze Spyro ponownie przejął inicjatywę betem w wysokości 16k. Nakai odpuścił, ale small blind błyskawicznie dołożył, tylko po to, aby zobaczyć AJ u Spyro, które było wystarczające do przejęcia puli.

Potężną pulę wygrał Warg! Jak żre, to żre. W 4-betowanej puli preflop miał 97s, a jego rywal po 4-becie nie chciał odpuścić z ATo i razem obejrzeli flopa T83 z dwoma karami. Poleciały ogromne all iny (Warg miał 163k) i już na turnie spadł walet karo dający pokera Wargowi! Na dodatek na riverze spadła jeszcze dama karo! Warg ma więc ponad 400k w stacku.

Dobrze radzą sobie Olo, Siwy czy Wiśnia. Ten ostatni powiedział przed grą, że jak nie będzie w kasie dzisiejszego eventu, to więcej nie gra w turniejach na żywo. Dałem mu więc wyposażenie na farta - pokerową bransoletkę oraz card protector. Magia na razie działa, bo Wiśnia ma ponad 300k w stacku, a nawet wygrał 3-way all ina!

Poker Fever Tour: JD Poker Cup XVI dzień 2 - 21:25

Powolutku kończy się dziewiąty level blindów i akcje zaczynają nabierać kolorytu, bo wielu graczy rozpoczyna proces "wyjaśniania się". Z tego też powodu z nowymi strzałkami wrócili do stołów m.in. Arbiter, Razak, Długi, Kojot czy Jawor.

Najbardziej przykra była dla mnie eliminacja Arbitra. Na piątego dołożył z big blinda z moim ulubionym 53, trafił flopa A53 i poleciały all iny z jednym z rywali, ale ten miał akurat A5 i dwie starsze pary. Arbiter najpierw chciał już sobie odpuścić, ale ostatecznie wrócił do gry z nowymi nabojami.

Dwa razy podwajał swoich przeciwników Ćwirek. Raz oddał żetony Ratajowi, ale tutaj był spot, który sam się zagrał - Ćwirek miał dziesiątki, jego rywal trafił asy, żetony wylądowały za linią, a na flopie spadły... ATx!

Przed chwilą również Jajo był beneficjentem przekazywania żetonów przez Ćwirka. Ten otworzył, po czym Jajo wjechał mu za resztę swojego stacka i musiał nastąpić rzut monetą decydujący o callu lub foldzie. Trafiło na call! KJs Ćwirka musiało rywalizować z AQ oponenta i można chyba powiedzieć, że na flopie KJT obaj dobrze trafili...

Niedawno do gry dołączył As i zdążył przed chwilą podwoić Michała, któremu zostało ostatnie 10BB. As otworzył z UTG, iBetUWin 3-betował go z HJ, na co Michał wrzucił swój niewielki stack z buttona. As błyskawicznie wyizolował, czym zmusił drugiego z przeciwników do długiego tanku i niechętnego foldu. Króle Michała bez problemu utrzymały się przeciwko dziewiątkom Asa na QJ633, a iBetUWin wyrzucił w tym sporcie dziesiątki i obszedł się tylko smakiem, bo zgarnąłby dużego side pota.

Poker Fever Tour: JD Poker Cup XVI dzień 2 - 22:30

Po re-entry poleciał Wspinacz. Najpierw trochę oddał Razakowi, a potem właściwie charytatywnie przekazał wszystko Bule. W ostatnim rozdaniu wrzucił 100k (25BB) ze swoimi czwórkami, Buła akurat znalazł asy i emocji nie było.

Kapustary też musiał zaczerpnąć dłonią do portfela, aby zapłacić za re-entry. Jego siódemki nie dały rady damom rywala i trzeba było biec do kasy.

Jawor, jakby to delikatnie powiedzieć - lekko zdenerwowany niemocą w dniu dzisiejszym - zdołał się potroić, gdy miał już ostatnie 15BB. Otworzył nieco większy od niego stack z UTG, gracz na HJ flatnął, na co Jawor z buttona wsunął swoje ósemki. Gracz z UTG izolował, ale nie wyrzucił drugiego z rywali z rozdania. Ósemki Jawora nie wyglądały najlepiej przeciwko AJ i 99, Jawor już wstawał, ale Olo powiedział mu, żeby poczekał i nigdzie się nie wybierał. I ewidentnie dobrze czuł, bo Jawor trafił seta i zgarnął główną pulę, a mały side pot powędrował do właściciela dziewiątek.

Roman Papacek otworzył za 11k z UTG, dostał dwa calle za sobą, w tym jeden od Długiego, po czym akcja dotarła do Wiśni na małym blindzie, który squeeznął do 55k. Wszyscy po kolei odpuszczali, ale nie Długi, który dołożył, aby obejrzeć flopa JT4 z dwoma kierami. Wiśnia zapytał, ile dokładnie ma jego przeciwnik, a że było to +/- tyle, ile już leżało w środku, to zagrał all in kryjąc rywala i dostał szybki call. KJ Wiśni musiało utrzymać się przeciwko KQ, które miało jeszcze backdoor flush draw, a jako że board uzupełniła druga dziesiątka i szóstka, to pula powędrowała do Wiśni który dzięki temu ma około 500k, a Długi udał się po re-entry.

Do dziwnego przebiegu zdarzeń doszło, gdy Razak otworzył za 12k z UTG, sprawdził to Buła na CO oraz lokalni gracze z blindów. Na flopie 962 big blind zaleadował za 12k i dostał błyskawiczne calle od wszystkich. Po damie na turnie to gracz ze small blinda natychmiast wrzucił swoje pozostałe 58k, big blind chwilę pomyślał, ale poddał rękę, co szybko uczynili też obaj Polacy, a gracz z SB pokazał wszystkim jedynie damę.

Arbiter pechowo poleciał z gry. Wsunął z buttona all ina za 66k z szóstkami i dostał call od czeskiego przeciwnika na big blindzie. Czech pokazał czwórki i niestety trafił seta już na flopie.

Olo niestety też już musiał odbyć wycieczkę do kasy, bo po długim okresie bezkarcia zagrał all in z 75 i wpadł pod damy i dziesiątki dwóch przeciwników.

Jajo praktycznie wywalił z gry Romana Papacka, gdy do swojego K5s trafił kolor z flopa, a Czech do swojego J6s złapał tam dwie pary. Romana dobił za chwilę Długi.

Mamy drugą przerwę, kończy się późna rejestracja i za 20 minut wracamy na poziom 4k/8k.

Poker Fever Tour: JD Poker Cup XVI dzień 2 - 23:10

Oto kilkanaście stacków z sali:

Warg 360k
Grudek 100k
Kojot 195k
Olo 115k (podwoił się właśnie 99 vs AJ preflop na 982Q3)
Wiśnia 715k
Jawor 185k
LecimyztematemXD 140k
Kleo 125k
As 210k
Doktor 95k
Spyro 170k
Nakai 280k
Siwy 363k
Jajo 310k
Buła 200k
Michał 110k
Adamba 140k
Halik 130k
Snap 550k

Nie ma już z nami Razaka. Wsunął 100k z UTG z JTs w kierach i został sprawdzony przez rywala z AQs, również w kierach. Na flopie 965 i po turnie w postaci ósemki były jakieś opcje i outy, ale ostatecznie river nic nie pomógł i Razak poleciał grać w turnieju JD Poker Cup XVI.

Poker Fever Tour: JD Poker Cup XVI dzień 2 - 23:55

Zakończył się late reg, więc zaczynamy masowo tracić graczy z Ultra Deepstacka.

Spyro poleciał w starciu waletów z AJ Nakaia po all inach preflop. Nakai trafił asa o Spyro już siedzi w kąciku ~~wyjebanych~~ ogranych przy moim stanowisku pracy.

Michał podwoił swoje 70k. Bronił big blinda i do swojego A5 z asem treflowym dostał flopa QT9 w treflach. Rywal postawił go na all inie ze swoimi asami, Michał dołożył, a na riverze pojawił się czwarty trefl dający pulę Polakowi. As trefl przy tym stole owiany jest już podobno legendą.

Kojot nie miał dużo i jeszcze mocno się skrócił, gdy jego AK nie dało rady 88 Poko po all inach preflop. Kojotowi zostało niecałe 5BB, ale nie udało mu się już odwrócić sytuacji, opuścił krzesełko i nie zdobędzie (póki co) kolejnego pucharu w Ołomuńcu.

Długi podwoił swoje 88k kosztem Artura, gdy króle utrzymały się przeciwko siódemkom, trafiając dodatkowo seta na flopie.

Poległ w boju również Olo. Za ostatnie 4BB wsunął swoje A3 i przegrał przeciwko AJ rywala.

Jeszcze niedawno, przed momentem, Wiśnia był zdecydowanym chipleaderem w turnieju, miał ponad 700k, ale podszedłem do jego stołu, a tu bieda. Jeszcze za wcześnie, aby zapytać go co się stało, ale wysłałem Młodego na przeszpiegi w tej sprawie.

Cienko było też już u Warga, ale zdołał się właśnie podwoić. Jego A2 okazało się lepsze od J9 rywala na boardzie AATK7.

Mamy trzynaście miejsc płatnych w turnieju, a na zwycięzcę czeka 157.200 koron. W turnieju zanotowaliśmy 123 wpisowe, co oznacza podwojoną pulę gwarantowaną.

Poker Fever Tour: JD Poker Cup XVI dzień 2 - 01:10

Dużym zaskoczeniem będzie z pewnością fakt, że wśród pozostałych w grze graczy nie ma już z nami Wiśni. Najpierw button vs small blind przegrał 200k AQ vs 88. Kółko później z tym samym graczem miał duże rozdanie BvB o potencjalny monster chiplead w turnieju, jednak na riverze ciężko było szukać blefu u rywala i Wiśnia odpuścił. Ostatnie 9BB wrzucił z KTo, dostał call od Snapa z A6s na BB, który trafił jeszcze asa na boardzie i tym samym Wiśnia zakończył udział w turnieju. I nawet moje bransoletki i card protectory nie pomogły...

Warg wyekspediował lokalnego gracza do domu, gdy ten wrzucił ostatnie 12BB z KQ, Warg pobrał ze swoimi ósemkami, uzbierał dodatkowo strita i dzięki temu miał już prawie milion w stacku. Miał, bo chwilę później przegrał praktycznie tyle samo co wygrał, gdy z dziesiątkami wpadł pod walety. I jeszcze rywal trafił seta.

A nieszczęść Warga nie było końca. Ze swoim AK wpakował się pod asy Artura i niestety odpadł z turnieju i nie powalczy o swój dziewiąty puchar na Poker Fever.

Ultra Deepstacka nie wygra na pewno Jawor. Miał ostatnie 11BB i bronił blinda przeciwko Czechowi. Na flopie AT6 z dwoma karami rywal kontynuował za 40k (25% puli) a Jawor odpowiedział all inem za 245k. Czech trochę myślał, ale w końcu dorzucił ze swoim A8 w treflach i musiał utrzymać się przeciwko KJs w karach naszego gracza. Board uzupełniły ósemka oraz król i Jawor pożegnał się z grą.

Chwilę po nim wstawał również Nakai, gdy wrzucił 9BB z QTs, dostał call od A5, pomóc nie nadeszła i mocno zbliżyliśmy się do kasy w turnieju.

Powoli kończy się gra w dniu 1A turnieju JD Poker Cup XVI. Dzisiaj zanotowaliśmy w nim 85 wpisowych, a obecnie w grze na trzynastym levelu pozostaje 15 graczy. Polaków dziś grało niewielu, bo wszyscy walczyli w Ultra Deepstacku.

Poker Fever Tour: JD Poker Cup XVI dzień 2 - 01:50

Duże rozdanie na bubble'u zagrał Siwy z jednym z Czechów. W sytuacji big blind vs button na boardzie leżały AJT3 z trzema treflami, Czech zabetował za 230k wobec 280k znajdujących się w środku, a Siwy odpowiedział all inem za 700k. Czech zaczął coś mówić, że "Adam, szczęśliwy chłopak jesteś", po czym po dość długim tanku wyrzucił swoje walety. Siwy pokazał tylko dziewiątkę w treflu, przejął pulę i mocno przekroczył milion w stacku.

Trwał bubble i Snap postanowił ukraść blindy ze swoim K9. Ale Długi postanowił, że chce go sprawdzić ze swoim QJs w treflach. Trafił nawet draw do koloru na niskim flopie, ale ostatecznie Snap podwoił swoje 315k. Długiemu zostały dwa blindy, ale już się zdążył dwa razy podwoić.

A bubble boyem został Pecey. Bardzo długo siedział na bezkarciu i jak w końcu zobaczył u siebie K6, to postanowił wrzucić na środek stołu swoje ostatnie żetony. I od razu wpakował się pod asy rywala i pożegnał się z grą!

Poker Fever Tour: JD Poker Cup XVI dzień 2 - 02:45

Wyłoniliśmy stół finałowy! I mamy na nim bardzo ciekawy skład z pięcioma Polakami!

Ale od początku. Siwy otworzył na CO do 100k, gracz z buttona wsunął swoje 6BB, po czym Golabeek również wepchnął 12BB. Siwy nie czekał nawet chwili, aby dołożyć ze swoimi królami i na boardzie J532T pokonał AT i 99 rywali przekraczając tym samym 2 mln żetonów w stacku!

Chwilę po tym wydarzeniu, przy tym samym stole Snap postawił na all inie Długiego w sytuacji BvB i Długi dołożył swoje 555k z siódemkami. Musiały się one utrzymać przeciwko Q3s w karach rywala, ale emocji nie zabrakło, bo krupier wyłożył flopa JT7 z dwoma karami, czwórka karo pojawiła się na turnie ale board skompletowała druga dziesiątka i Długi przejął pulę.

Chwilę po tym wyłoniliśmy final table, a w międzyczasie Długi oddał 260k Snapowi, gdy AJ przegrało z A8 po ósemce na turnie.

Oto stacki graczy na FT (wg miejsc przy stole):

Radoo 1.125.000
Karlencho (CZ) 890.000
Jakub (CZ) 3.335.000
Długi 875.000
Snap 645.000
Tomas M. (CZ) 805.000
Artur 1.210.000
Siwy 2.595.000
Tomas Ch. (CZ) 825.000

Wypłaty na FT (w koronach):

157.200
103.800
70.100
48.900
35.700
27.000
21.200
15.900
11.900

Zaraz po wznowieniu gry na stole finałowym mieliśmy dwa ciekawe rozdania. Siwy otworzył z dziewiątkami, Radoo wsunął mu swój stack z AKs i mieliśmy flipa. Flip skończył się już na flopie, gdy na stole pojawiły się 943 i Radoo mógł iść do kasy po odbiór nagrody za dziewiąte miejsce.

Dosłownie rozdanie później Siwy ponownie otworzył z dziewiątkami (kolejnymi) i ponownie poszedł na stacki, tym razem z Karlencho, który miał szóstki. Flop... Q96 i znowu Siwy złapał seta! Ale tym razem cud się jednak zdarzył - na turnie spadła siódemka, na riverze ósemka i Karlencho skompletował strita. 840k popłynęło do Czecha. Dwa sety Siwego i ledwo kilka blindów zarobku...

Za chwilę straciliśmy też Snapa, ale on zostawił żetony w rękach Długiego. Na wojnie blindów AJ Długiego pokonało A7 Snapa po boardzie KJ9KJ. Full i po zabawie!

Siwy bronił big blinda przeciwko Karlencho. Na flopie 952 z dwoma kierami Karlencho kontynuował, Siwy zagrał check-raise, na co Karlencho wsunął swoje 1,48 mln. Siwy dołożył z T3 w kierach i musiał znaleźć pomoc przeciwko damom. Na turnie pojawiła się trójka i poszerzyła opcję, ale river w postaci czwórki nic nie zmienił i dużą pulę przejął Karlencho.

No i jak się świetnie zaczęło, tak się fatalnie dla Siwego skończyło. Tomas M. zapakował małego all ina za 750k z KT, Siwy mający około miliona załadował swojego all ina z damami, a na to wszystko do gry dołączył Karlencho z AKs. Na flopie Siwy jeszcze prowadził, ale król spadł na turnie i Karlencho wyekspediował do domu dwóch graczy.

I wszystkie te opisane wyżej rozdania zajęły nam jakieś 15 minut!

Poker Fever Tour: JD Poker Cup XVI dzień 2 - 04:10

Po kilku szybkich eliminacjach wszystko nagle stanęło w miejscu. Dwóch Polaków, Artur i Długi, walczyli z shorta, więc mieli ograniczone pole manewru, a Czesi czekali, aż się nasi wywalą. To się po trochu udało, a po trochu nie...

Długi podwoił się kosztem Jakuba, gdy na wojnie blindów w limpowanej puli Czech na flopie 966 miał 87 i zagrał check-raise stawiając praktycznie Długiego na all inie. A ten chętnie dołożył ze swoim K6 i podwoił swój stack.

Arturowi zostało 2,5BB i wchodził po przerwie na big blinda. Karlencho otworzył, Jakub sprawdził, a Artur dorzucił resztki stacka. Czesi przeczekali aż do rivera board 44J24, po czym Karlencho zagrał mały bet i dostał call. Wygrał pulę boczna ze swoimi 99 przeciwko A5, a pula główna powędrowała do Artura, który znalazł u siebie AJ.

Nie wystarczyło to na długo. Kolejne rozdanie zagrane przez Artura było już jego ostatnim, bo para piątek okazała się za słaba przeciwko QJ Tomasa Ch. po boardzie JT2T4. Zostało czterech graczy.

Tomas Ch. dużo gadał, próbował prowokować Polaków przy stole, więc karma wróciła do niego szybciutko, bo większości stacka pozbawił go Długi. AT Polaka pokonało KT Czecha. Tomasowi zostały groszki i zaraz dobił go Karlencho ze swoimi królami.

Panowie zagadali o dealu i doszli do bardzo szybkiego porozumienia. Wyglądało to tak:

Karlencho 5.450.000 - 117.600 koron + puchar
Jakub 4.250.000 - 111.500 koron
Długi 2.625.000 - 102.000 koron

I w ten sposób mamy po turnieju! Jeśli miał wygrać jeden z Czechów, to bardzo fajnie, że wygrał właśnie Karlencho, który jest bardzo lubiany przez większość - również naszych - pokerzystów. Gratulacje!

W sobotę zaczynamy już poważną walkę w turnieju głównym, czyli JD Poker Cup XVI! Przed nami dwa dni startowe o 14:00 i 18:00. Wieczorem zapraszamy oczywiście również do stołów cashowych, bo tutaj wciąż chłopaki walczący na cashach szukają nowych wyzwań (zresztą siedzą przy stole nawet w tej chwili). Każdy znajdzie coś do roboty!

Dobrej nocy!

pftsum-p4a-820x100.jpeg

citycasino6-p4a-820x100.jpeg

flagman-p4a-820x100.jpeg

patronite-p4a-820x100.jpeg

Level: 29
150.000/300.000 Blindy	300.000 Big Blind Ante
7 Gracze w grze	983 Ilość wpisowych
90€ Wpisowe	100.000€ Pula nagród gtd
18.240€ Nagroda dla zwycięzcy	93 Miejsca płatne
50.000 Stack startowy	7.021.000 Średni stack