Na festiwalu Poker Fever Series przyszedł czas na skupienie się na turnieju głównym! Dziś zapraszamy na dwa dni startowe Main Eventu!
Super High Roller
High Roller dzień 1
High Roller dzień 2
Ależ to był piękny piątek w wykonaniu Polaków! Najpierw nasi gracze bardzo ładnie powalczyli w finale High Rollera, choć jeśli czytaliście relację, to nie było łatwo, droga do sukcesu była wyboista, a sytuacja w pewnym momencie wyglądała tak, że nic nie wskazywało na ostateczne zwycięstwo. Jednak nasza czwórka na stole finałowym zajęła ostatecznie w komplecie miejsca w TOP5 turnieju, a po trzyosobowym dealu po puchar sięgnął Siwy, który wiele razy odbijał się od dna i ponownie wypływał na powierzchnię. Brawo!
Jeszcze lepiej było w Bounty Mastersie! Na piętnaście miejsc płatnych Polacy oddali Czechom tylko trzy, w tym tylko jedno na FT, całkowicie dominując ten event. Po raz kolejny swoim pokerowym talentem błysnął Warg, który zgarnął kolejny puchar dla Polski i swój kolejny na festiwalach Poker Fever. W heads upie pokonał Bartka, któremu wyniku może pozazdrościć o wiele bardziej doświadczony brat, Pingwin. Gratulacje!
Teraz dobrą formę nasi zawodnicy muszą udowodnić w Main Evencie. Dzisiaj przed nami dwa dni startowe 1E i 1F. Do tej pory wielu graczy z Polski awansu sobie nie zapewniło, ale dziś wszystkie siły rzucamy na ten front. A ja opowiem Wam o ich postępach w mojej sobotniej relacji. Zapraszam od 18:00 do lektury, kłania się wszystkim Rafał "Jack Daniels" Gładysz!
Szczegóły festiwalu Poker Fever Series
Harmonogram Poker Fever Series - sobota 23 marca
Od 12:00 trwa już gra w dniu 1E Main Eventu, a o godzinie 18:00 rozpocznie się dzień 1F. Dla wieczornej zmiany mamy też kolejną okazję na zdobycie pucharu, czyli event Deepstack Turbo.
Struktura turnieju Main Event:
- wpisowe – 5.500 koron
- nieograniczone re-entry
- poziomy blindów – 40 minut
- stack startowy – 30.000 żetonów
- pula gwarantowana – 5.000.000 koron
- late registration – 13 leveli
Struktura turnieju Deepstack Turbo:
- wpisowe – 2.000 koron
- nieograniczone re-entry
- poziomy blindów – 15 minut
- stack startowy – 40.000 żetonów
- pula gwarantowana – 50.000 koron
- late registration – 8 leveli
Wyniki - 22 marca
W High Rollerze zanotowaliśmy ostatecznie 78 wpisowych (49+29 re-entry). Zaowocowało to dziewięcioma miejscami płatnymi. Turniej zakończył się dość nietypowym trzyosobowym dealem, bo najwięcej z puli nagród wyciągnął ten, który miał najmniej żetonów. O szczegółach możecie poczytać we wczorajszej relacji. Czterech Polaków znalazło się na miejscach płatnych, a zwycięzcą turnieju został Adam Siwicki. Gratulacje!
| Miejsce | Gracz | Kraj | Nagroda |
| 1 | Siwicki Adam | Polska | 214.000 Kč* |
| 2 | Indy | Czechy | 214.200 Kč* |
| 3 | Babicz Paweł | Polska | 210.200 Kč* |
| 4 | Szczotka Jakub | Polska | 120.500 Kč |
| 5 | Bąk Maciej | Polska | 91.600 Kč |
| 6 | Peter Jaroslav | Czechy | 66.900 Kč |
| 7 | Lamper Jan | Czechy | 47.400 Kč |
| 8 | Kolařík Tomáš | Czechy | 36.000 Kč |
| 9 | Staszko Martin | Czechy | 28.800 Kč |
Po raz kolejny piątkowy Bounty Masters zgromadził na starcie dużą grupę zawodników. 94 graczy sięgało 42 razy po re-entry, co dało nam w sumie 136 wpisowych do turnieju. Piętnastu graczy znalazło się w kasie, a w tej grupie mieliśmy aż dwunastu Polaków. Ośmiu z nich znalazło się na stole finałowym, a dwóch zagrało w heads upie. Pełna dominacja! Zwycięzcą został Michał Wargin przed Bartoszem Rogackim. Brawo panowie! Poniższe kwoty nagród nie uwzględniają zdobytych bounty.
| Miejsce | Gracz | Kraj | Nagroda |
| 1 | Wargin Michał | Polska | 173.400 Kč |
| 2 | Rogacki Bartosz | Polska | 105.800 Kč |
| 3 | Růžička Milan | Czechy | 71.000 Kč |
| 4 | Zieliński Michał | Polska | 47.000 Kč |
| 5 | Żurek Damian | Polska | 36.600 Kč |
| 6 | Nowacki Jakub | Polska | 29.500 Kč |
| 7 | Soroka Bartosz | Polska | 23.400 Kč |
| 8 | Szostak Paweł | Polska | 17.500 Kč |
| 9 | Dubiel Nikodem | Polska | 14.600 Kč |
| 10 | Pepi | Czechy | 12.000 Kč |
| 11 | Libiš Filip | Czechy | 12.000 Kč |
| 12 | Rejmer Dominik | Polska | 12.000 Kč |
| 13 | Hupało Igor | Polska | 10.000 Kč |
| 14 | Czeladzki Łukasz | Polska | 10.000 Kč |
| 15 | Jantosz Kajetan | Polska | 10.000 Kč |
W dniu 1D Main Eventu zanotowaliśmy 123 wpisowe (76+47), a awans zdobyło 24 graczy, w tym dziewięciu Polaków. Najlepszy wynik w polskiej ekipie zrobił Gerard Orzechowski, który zapakował do torby bardzo przyzwoite 310.000 żetonów.
| Miejsce | Gracz | Kraj | Stack |
| 1 | Toman Robin | Czechy | 364.000 |
| 2 | Orzechowski Gerard | Polska | 310.000 |
| 3 | Husa | Czechy | 302.500 |
| 4 | Witala Michal | Czechy | 302.000 |
| 5 | Kajan Jiří | Czechy | 205.500 |
| 6 | Milchez | Czechy | 199.000 |
| 7 | Siedlecki Miłosz | Polska | 169.500 |
| 8 | Hrubý Luboš | Czechy | 164.500 |
| 9 | Wadoń Przemysław | Polska | 157.500 |
| 10 | Karlencho | Czechy | 156.000 |
| 11 | Renke Kajetan | Polska | 155.500 |
| 12 | Dziuba Daniel | Polska | 153.500 |
| 13 | Duda Dawid | Polska | 153.000 |
| 14 | Burstein Vladimír | Czechy | 148.000 |
| 15 | Sýkora Juraj | Słowacja | 134.000 |
| 16 | Lamper Jan | Czechy | 93.000 |
| 17 | Vítek František | Czechy | 85.000 |
| 18 | Sieradzki Adrian | Polska | 81.000 |
| 19 | Sowa Dawid | Polska | 79.500 |
| 20 | Bílek Petr | Czechy | 76.500 |
| 21 | Svoboda Ondřej | Czechy | 62.000 |
| 22 | Janiszewski Marek | Polska | 54.500 |
| 23 | Nepožitek Roman | Czechy | 50.000 |
| 24 | Chadima Antonín | Czechy | 34.500 |
Social media
Zachęcamy również wszystkich gorąco do śledzenia naszych social mediów. Znajdziecie tam zdjęcia z festiwalu, ciekawostki zza kulis, informacje dla grających czy też konkursy z nagrodami. Dołączcie do nas!
- Nasza grupa Gram Tak Dalej na Facebooku
- Nasz fanpage PokerForAll.pl na Facebooku
- Konto JD na Twitterze
- Nasza grupa na Discordzie
Zapraszamy również na grupę dotyczącą festiwali Poker Fever na Facebooku! Zajrzyjcie też na feverowy Instagram!
Relacja z Ołomuńca wystartuje o 15:00, bądźcie z nami i trzymajcie kciuki za polskie zwycięstwa!
Poker Fever Series Main Event 1E/1F - 19:00
Skończyła się właśnie przerwa w dniu 1E Main Eventu i od niego zaczniemy dzisiejszą relację. Na start trochę liczb - mamy w tej chwili 202 wpisowe (136+66), a w grze 91 zawodników i z tego co obserwuję, to przybywają kolejni. Zaczął się dziesiąty poziom blindów 600/1.200, a średni stack to 65k.
Przy stołach mnóstwo znanych twarzy, bo siedzą m.in. Dzik, Pirania, Zakroplony, Adam Konik, Kris, Granat, Bartek, Napek, Wesoł, Jazdag, Gregor, Andy_liv, Piotr W., Kojot, Kojir, Wiśnia, Dominik, Siematupozdro, Jawor, Domo, Talibenes, Razak, Wojtek czy RogerG, który niedawno wygrał w Katowicach mój urodzinowy turniej Jack Daniels Poker Cup.
Trzeba przyznać szczerze, że w związku z wczorajszymi sukcesami w Ołomuńcu, dzisiaj kilka głów jeszcze paruje, bo biesiada była zacna. Na dodatek Siwy, który ma już awans, chodzi po sali z tacą i kusi ludzi do grzechu. Choć wczoraj był ogień, to dziś grzecznie odmówiłem, bo kto mnie zna, ten wie, że ja w pracy nawet kropelki.
Powoli rozkręca się też dzień 1F, gdzie mamy około 60 zawodników. Tu głównie "spadochroniarze" z dnia 1E i ci, którzy lubią sobie pospać, jak choćby Warg, zwycięzca Bounty Mastersa.
Zaraz pokręcę się między stołami w poszukiwaniu jakiejś akcji.
Poker Fever Series Main Event 1E/1F - 20:05
Akcji w dniu 1E jest teraz tyle, że nie wiadomo kogo wyeliminowanego ganiać, żeby się wyspowiadał. Co moment słychać "seat open" i ktoś opuszcza swoje krzesełko. Dziury po wywalonych zaraz zajmują gracze z likwidowanych po kolei stołów i akcja się powtarza.
Bardzo szczęśliwie poczyna sobie dzisiaj Arsen, który dwa razy miał gorzej od swoich rywali i dwa razy trafiał. Za pierwszym razem nie było to jakieś spektakularne zwycięstwo, bo zabrał ostatnie 15k Granatowi, gdy ten zagrał all in z QTs. Arsen dołożył mu z 74 i choć Granat miał już na flopie draw do koloru, to i tak łodzianin trafił swoją czwórkę i wygrał rozdanie.
Ale za drugim razem było to już bardzo ważne zwycięstwo. Arsen z Piastem wystrzelili do siebie po kilka razy przed flopem, aż skończyło się all inami. Ale jak mogło do nich nie dojść, jeśli Piast miał asy, a Arsen króle? I tym razem "Kazimierz" pojawił się na turnie i Arsen zgarnął pulę 200k!
Jak już wspomniałem Granata, to muszę tu napisać, że powiedział mi po swojej eliminacji, że razem z Talibenesem przeszli w "tryb kardio", czyli dużo biegają po schodach, siadają i wstają. I rzeczywiście, chwilę potem obaj siadali do stołu, a zanim się obejrzałem, to obu już nie było na swoich miejscach i jedli smażony ser, aby nabrać sił i werwy przed kolejnymi wycieczkami na górę do kasy.
Podwoił się Zakroplony, któremu zostało już tylko 20k, ale złapał do swojego KJ dwie pary na boardzie przeciwko dziewiątkom oponenta.
Piachu wyeliminował jednego z shortów, który postanowił zainwestować ostatnie 25k w all ina z A6, ale nasz gracz miał walety i spokojnie wygrał rozdanie.
Kojir narzeka, że nie może od wczoraj wygrać flipa i przed chwilą ponownie ta sztuka mu się nie udała, bo jego walety nie dały rady AK przeciwnika. Na szczęście moment później Kojir zaliczył podwojenie, gdy jego K8s w karach pokonało J9s w tym samym kolorze, gdy na turnie leżały już trzy kara z asem.
W bardzo ciekawej akcji polecieli jednocześnie Andy_liv i Matias. Po kilku limpach preflop paru graczy obejrzało flopa AQ8 z dwoma kierami. Andy_liv miał na big blindzie JTs w kierach i po becie i callu Miatiasa zagrał check/raise all in, po czym dostał dwa calle. Matias miał K9s w kierach, a trzeci gracz Q7s w kierach i właśnie ta dama zaważyła o jego końcowym zwycięstwie.
Mamy kolejną przerwę w dniu 1E. Za kwadrans gracze wrócą na level 1k/2k.
Poker Fever Series Main Event 1E/1F - 21:00
Przy stołach w dniu 1E trwa walka o żetony, ale i tak na całej sali słychać tradycyjnie tylko jedną osobę. I pewnie nikt nie będzie nawet zaskoczony, jeśli powiem, że osobą tą jest najgłośniejszy człowiek w Łodzi, Dzik. Że jest "pyk pyk pyk" to logiczne, że każdy jest "myszor" to również wiemy, ale dzisiaj do klasycznego arsenału doszło jeszcze siłowanie się na rękę przy pokerowym stole. I o dziwo znalazł się chętny w postaci Granata, który podjął wyzwanie! Pojedynek potrwał do momentu, w którym Dzik nie postanowił ruszyć ręką w lewą stronę, a biedny Granat (przecież kawał chłopa) nie mógł nic zrobić. Wniosek na przyszłość - nie podejmujcie tego wyzwania z Dzikiem! A co ze stackiem łodzianina? No cóż, Dziku potrzebuje żetonów tylko do siedzenia przy pokerowym stole, więc nie potrzebuje ich wiele...
Kudłaty podwoił się jeszcze przed ostatnią przerwą, gdy jego asy spokojnie utrzymały się przeciwko waletom rywala. Czarny z kolei ze swoimi waletami wygrał z czeskim rywalem flipa przeciwko jego AQ. Na flopie było dobrze i niedobrze - niby nasz gracz złapał seta, ale było to na flopie KJx i rywal miał jeszcze opcje stritowe. Na szczęście dwie blotki na turnie i riverze nic nie zmieniły w układzie sił.
Napek aż uderzył pięścią w stół, gdy wygrał duże rozdanie z Luigim. Jego AK było lepsze na flopie K85 z dwoma karami od ATs w karach Włocha, ale ten miał draw do koloru i sporo outów. "Mam go w końcu!" wysyczał przez zęby zadowolony Napek, gdy na dwóch kolejnych ulicach nie spadło kolejne karo.
W grze zostaje wciąż około 60 graczy, a został nam ostatni level gry w dniu 1E.
Poker Fever Series Main Event 1E/1F - 22:10
Zakończył się już dzień 1E. Na koniec uzbieraliśmy 223 wpisowe, a awans zdobyło 52 graczy.
Nie doczekał końca Jawor, który poleciał na ostatnim levelu w starciu szóstek z AQ. Ticket do dnia 1F i robota już ruszyła u Jawora od nowa!
Również Kojir musiał zmienić stół na ten w dniu 1F. Poleciał pechowo, bo jego króle zostały połamane przez AQ przeciwnika, gdy pierwsza dama spadła na flopie, a druga zaraz za nią na turnie.
Z kolei Zakroplony wpadł pod króle ze swoim A7 i nie dostał żadnej pomocy od krupiera. Pewnie też siedzi już przy jednym ze stołów.
Ciekawie zakończył dzień Granat. Zagrał all ina w ciemno za 14k i dostał call od rywala z KJ w ręku. Odsłonił jedną kartę - as. Odsłonił drugą - też as!! Tyle tylko, że już na flopie spadły i król i walet! Na turnie pojawiła się dziesiątka dająca dodatkowe opcje, a układ dla Granata uzupełniła dama na riverze! Strit i podwojenie! W ostatniej ręce dnia Granat zagrał kolejny all in w ciemno, zgarnął blindy w wysokości 6k żetonów i dzięki temu ukończył dzień 1E powyżej stacka startowego - 35k!
Oto niektóre stacki naszych graczy:
- Domel 308k
- Granat 35k
- Napek 210k
- Seba 102k
- Wesoł 267k
- Razak 133k
- Dzik 104k
- Czarny 100k
- Siematupozdro 255k
- RogerG 159k
- Wiśnia 173k
- Kojot 70k
- Adam Konik 53k
- Piachu 244k
- Arsen 50k
- Jazdag 57k
- Barnaba 61k
- Marian 76k
- Dymek 112k
Pełne wyniki znajdziecie jutro we wstępie do relacji.
A teraz czas na dzień 1F, gdzie mamy obecnie ponad 70 graczy w grze. Zaraz sprawdzę, co się tutaj wyprawia.
Poker Fever Series Main Event 1E/1F - 23:40
Szczerze mówiąc, to emocji w tym dniu 1F jest tyle, co na grzybobraniu. Zostało nam w grze około 60 graczy, ale jak się tak co chwilę kręcę pomiędzy stołami, to zapisać jakieś ciekawe rozdanie jest ciężko.
Wszystkie poniższe wydarzenia są więc z jednego stołu, gdzie przynajmniej coś się dzieje przez cały czas. To znaczy są eliminacje lub podwojenia. I tak Bestia najpierw poległ z ósemkami przeciwko asom (rywal trafił jeszcze seta na flopie), poleciał po strzałkę i przed chwilą ponownie był zmuszony do zakupów, bo jego trójki nie dały rady AT Cohera po dziesiątce na flopie.
Chwilę przed tymi przegranymi trójkami Bestii, z tą samą parą poległ Piast. On z kolei wpadł pod króle w rękach Witexa i ostatnie 11k Piasta poleciało do przeciwnika. I on też już siedzi z nową strzałką.
Trochę wcześniej przy tym stole sporo szczęścia miał jednak Jawor, którego ósemki pokonały asy oponenta. "Bałwanek" po all inach preflop pojawił się od razu na flopie i Jawor zgarnął pulę.
Strasznie narzekają na swój los Kris i Kojir, których co chwilę spotykają jakieś przykrości przy stołach. Poległ też Mateusz i już nie wrócił do stołu. Warg nie może zbudować większego stacka, żeby nabrać swojego rytmu gry przy stole.
Mamy w tej chwili przerwę po dziewiątym poziomie blindów. Może w końcówce dnia (zostały nam cztery levele) trochę się tu ruszy.
Poker Fever Series Main Event 1E/1F - 01:15
Nie mam o czym pisać... Chodzę, szukam akcji, coś tam niby wszędzie grają, ale rozdań do zapisania praktycznie brak. Albo się kończy preflop, albo c-betem na flopie, albo bez showdownu. I bądź tu człowieku mądry i coś z tego wyczaruj. Nogi mnie już tak bolą od stania za graczami, że będę protezę biodra zamawiał...
Z ciekawszych akcji - fatalna passa Krisa się nie kończy. Poleciał po jedną strzałkę, to zaraz wstawał, bo przegrał z A9 przeciwko A4 po czwórce na flopie. Przed chwilą miał rozdanie z Wojtkiem - ten otworzył przed flopem, Kris zagrał mocnego 3-beta i Wojtek sprawdził. Na flopie spadły T53 i o dziwo Wojtek wypalił beczkę jako pierwszy - dostał call. Druga beczka od Wojtka - znowu sprawdzenie Krisa. Na riverze pojawił się król i Wojtek wypalił po raz trzeci, już za 35k. Kris snap callnął, żeby zobaczyć... króle u rywala! Showdownu nie było, ale Kris zarzeka się, że miał w tym rozdaniu asy.
Kojir wygrał chyba najdziwniejszego all ina w swoim życiu. Był na UTG z waletami i zanim zdążył zagrać, to gracz za nim już betował. Akcja wróciła więc do Kojira, który zlimpował, gracz za nim zagrał raise i posypała się lawina calli. Kojir tylko na to czekał, aby zagrać za wszystkie żetony (około 30k). Pierwotny agresor sprawdził, za nim kolejny gracz dołożył i razem obejrzeli flopa A32. Rywale zaczekali, a po dziewiątce na turnie pierwszy zagrał all in i drugi sprawdził. Kojir był już pewny, że za chwilę leci do kasy, a tu nagle gracze pokazują... dziesiątki i 98! Blotka na riverze, hold i potrojenie!
Do gry wrócił Granat! Odpoczął, odsapnął po emocjach dnia 1E i teraz przyszedł poprawić swój wynik. I póki co jest na dobrej drodze, aby zadanie zrealizować.
Przed nami ostatnia przerwa w dniu 1F, zostały dwa levele, może teraz cokolwiek zacznie się dziać...
W Deepstacku Turbo mamy 56 wpisowych i siedem miejsc płatnych. Walczy wielu naszych chłopaków, w grze zostało 17 osób, więc jest szansa na kolejny puchar dla Polski!
Poker Fever Series Main Event 1E/1F - 03:00
Zakończył się jeden z najnudniejszych dni startowych w historii Main Eventu. Wynudziłem się setnie, ale jakoś wspólnymi siłami dotarliśmy do końca.
Warte zapisania wydarzenia to eliminacje Kojira, Warga i Jawora. Ten pierwszy gracz poległ w dwóch ratach. Gdy już nastukał trochę żetonów w stacku i wydawało się, że idzie u Kojira ku dobremu, to z damami władował się pod asy, a potem z ósemkami pod walety Szostiego. Jak nie żre, to nie żre.
Warg oddał swój stack Romanowi Papackowi i nie wiem co jest w tym smutniejsze - fakt, że przegrał czy to, z kim przegrał. Rozdanie było dość dziwne, Warg mi tłumaczył swój tok myślenia, a wyglądało to tak, że na flopie 932 z dwoma karami i po szóstce na turnie Czech zapakował all ina za 20BB i Warg sprawdził go z KQ. Polak obstawił Czecha na draw do koloru bez asa, ale ten miał 53 i parę z open ended. Pomoc nie przyszła, Wargowi zostały groszki i już się nie odbudował.
Dość klasycznie wywalił się Jawor, który do swojego AQ nie dostał pomocy z boardu przeciwko waletom jednego z Czechów.
Na koniec dnia mamy 155 wpisowych i 36 graczy z awansem. Oto stacki większości Polaków:
- Kajtek 38k
- Witex 48k
- As 354k
- Piast 131k
- Wojtek 161k
- Skoniu 135k
- Gregor 96k
- Bartek 52k
- Kris 105k
- Szosti 200k
- Coher 136k
- Granat 105k
- Olo 170k
- Kacpur 218k
- Tadzio 85k
Jutro spotykamy się o 10:00 na dniu 1G turbo, o 16:00 zaczniemy grę w dniu drugim Main Eventu, a o 18:00 ostatnia okazja do zdobycia "małego" pucharu w Mastersie za 4.000 koron. Zapraszam na relację, jestem pewny, że już jutro będzie o czym pisać.
Dobrej nocy!
